Transkrypcja rozmów nagrana podczas gry w HOTSa (początek 2019 roku)
Kuba (Kubi)
Gimbus (Bartek)
Hubi/Hubcis (Hubert)
Wojtas (Wojtek)
Jacol (Jacek)
[W tle cały czas słychać szum komputera i stukot klawiatury.]
Gimbus rozgrzewa internet.
K: Ej, dobra, kto kim chce grać iii…?
J: Ja teraz bym chciał zagrać kimś innym.
H: Ja już zabukowałem Anu.
K: Ja mogę zagrać Dehaką, mogę zagrać tą Yriel.
K: Petardę można było wziąć, wtedy Gimbus był coś jakimś zabójcą.
G: O proszę, co za drużyna.
K: Żadna inna drużyna nas nie pokona.
H: Dobra. Trzy-czte-ry, anuluj!
K: Szacowany czas 65 sekund.
G: Ale słuchaj rozjebiemy ich w chuj!
To są takie papiery ten Gul’dan i Jana, że to jest hit.
I nie mają specjalistów. Hi-hi-hi-hi.
H: My ostatnio też nie mieliśmy i jakoś sobie daliśmy radę.
G: Będziemy robić to, co ostatnio, tak?
K: Noo… Anub będzie stunował.
G: Trzeba będzie linie bronić.
G: Ej piję sobie taką dobrą herbatkę z imbirem.
G: Kuba cofaj, cofaj, cofaj! Żebyś Ty nie padł.
G: Pięknie! Na hita. Rzucam Ci bombę, rozjebiesz ich wszystkich w chuj.
Chowaj się do krzaków to cię przestanie gonić!
[Kuba udaje dźwięk lecącej bomby]
G: Ej, Kuba, dostałeś bombę! E!
K: Jacol, nie idź na pierwszy ogień!
Ja, Hubi… Wbijaj tam z tym…
K: Ja już wjeżdżam, ja już wjeżdżam!
Kurwa, rozjebało im dupę!
H: Jacek, liczyłem na Ciebie, ja pierdolę…
J: Bo to nie jest proste jak wy biegacie lewo-prawo.
Nie umrzesz, kurwa, nie umrzesz!
G: Kuba, masz tam z prawej strony!
Kto ma takie odepchnięcie?!
G: Kuba, bomba, bomba, bomba, masz bombę staryy!!! Ajjj!
G: Stary! Jak mnie kurwa…
H: Ej, dobra! Wojtas, jak coś, klikaj u mnie a ja idę zrobić kanapkę.
G: Ej, patrz, jak ucieka od ciebie Hubcis! Zobacz jak się pulci…
K: Yyy! Jak mnie uratował! Widzieliście to?
G: To tak, jak pójdzie środkiem, to zajebiście. Jak pójdzie środkiem, to kurwa zajebiście.
Ja sobie tu wchodzę Ragnarosem.
J: Dostał, dostał! Bartek, chodź!
G: Chyba na dwójkę poszedł.
Poszedł siku, ale pewnie został dłużej.
K: Da się zatrzymać te grę?
K: Dobra, to rozchodzimy się… O nie! Dużo typów tu!
G: Idę do was, idę do was. Kuba jest?
I na środek Bartek, leć środek szybko!
Dawać, dawać, dawać! Zjemy go, zjemy go!
G: Bomba, bomba, bomba – jeeest! Dobra, zginął.
G: Jeeest! Maluszek, mój wojownik. Mały, ale wariat!
K: Niee… no jak, to przegramy to…
H: To wiadomo przez kogo, bo Jacek był łasy.
Ja muszę wejść do tego budynku!
J: Dobra spierdalaj, spierdalaj, spierdalaj!
G: Ja już nie żyję, stary.
G: No, ale ich rozjebaliśmy!
J: Statystyki na Abaturze: 39 wygranych, 0 przegranych.
Na Ragnarosie: 36 wygranych, 0 przegranych.
Na Wikingach: 22 wygranych, 0 przegranych.
G: Kuba, kiedy, jak nie dziś?
Kiedy zbierzesz drużynę pięcioosobową?
G: Premia za grę ze znajomymi: 50%.
[W przerwie pomiędzy rozgrywkami.]
Monika: Opowiesz mi coś o tym waszym graniu? Bo dla mnie to nie ma sensu, takie bieganie i strzelanie.
Kuba: To jest więcej niż to, może to z twojej perspektywy tak wygląda. Są tam strategie, synergie, współpraca między graczami. To nie jest takie wiesz, że tylko się biega i strzela.
Dawno z chłopakami nie grałem, tak żeby się spotkać w cztery – pięć osób.
Rzadko się da, bo teraz nikt nie ma czasu.
M: Ale nie uważasz, że to jest marnowanie czasu?
K: No wiem, że to jest strata czasu. Ale czasami wiesz, no tak jak powiedziałem – lubię się zrelaksować z kimś. No przecież sam w to nie gram.
Trochę pracuję, trochę się uczę. A trochę sobie gram. To nie jest tak, że przepadam.
K: Dla siebie, dla relaksu.
Co się zdobywa no – to są takie wirtualne rzeczy.
(do Hubcisa na słuchawkach)
K: No możemy coś zaraz ten. A Wojtek będzie?
Dobra, to jak Bartek będzie i Wojtas, to powiedz.
Jak coś, ja jestem na mute.
K: Tak naprawdę to te gry komputerowe, to… no refleks zwiększają tylko.
To znaczy czas reakcji na różne rzeczy. Raczej niewiele więcej.
Monika Szydłowska, Początek I, 2020, sucha igła na papierze, 39 × 14 cm
Monika Szydłowska, Dzienna gra, 2020, akwaforta na papierze, 26,5 × 45 cm
Monika Szydłowska, Oddech, 2020, sucha igła na papierze, 50 × 70 cm
Monika Szydłowska, Głowa i ciało, 2020, akwaforta na papierze, 34 × 24,5 cm
Monika Szydłowska, Lider grupy III, 2020, akwaforta, sucha igła na papierze, 36 × 78 cm
Monika Szydłowska, Natłok myśli, 2020, akwaforta na papierze, 35,5 × 26 cm
Monika Szydłowska, Nocna gra, 2020, akwaforta na papierze, 26,5 × 45 cm
Monika Szydłowska, Wejście. Etap I, 2020, węgiel na papierze, 42 × 29 cm
Monika Szydłowska, Wejście. Etap IV, 2020, węgiel na papierze, 42 × 29 cm