Nr 6 lato 2022 recenzje Jakub Wydra

Uniwersytet – miejsce, które można (trzeba) zmienić. Recenzja książki Macierz/Matrix

Macierz/Matrix, red. A. Chromik, N. Giemza, K. Bojarska, seria „Wystawianie Teorii”,
Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2022.

Macierz/Matrix, red. A. Chromik, N. Giemza, K. Bojarska, seria „Wystawianie Teorii”, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2022

Akademia potrafi być miejscem niewybaczającym. Wymaga ciągłego skupienia, balansowania między dążącą do zmiany radykalnością a studzącym zapał konserwatyzmem. Udaje przestrzeń neutralną, więc w praktyce jest patriarchalna, męska i inkluzywna jedynie z pozoru. A gdyby tego wszystkiego było mało, to z roku na rok popada coraz silniej w neoliberalne schematy, odmęty punktozy i nieustannego wzbudzania „konkurencyjności”. System jest opresyjny dla wszystkich, którzy nie są idealnym, bezcielesnym obywatelem (rzecz jasna, męskim i heteronormatywnym) uniwersyteckiego polis. I, nieco upraszczając, to właśnie taka rzeczywistość stanowiła punkt wyjścia do powstania książki Macierz/Matrix, która odgrywa rolę teoretycznej podbudowy dla osobistych doświadczeń łączenia funkcji matki i akademiczki.

Macierz/Matrix, red. A. Chromik, N. Giemza, K. Bojarska, seria „Wystawianie Teorii”, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2022.

Ten wstęp nie powinien jednak nikogo zmylić, bo publikacja nie jest jedynie teoretyzującym opisem przeżyć autorek. Właściwie samo pisanie o tej książce jako o jednolitej całości jest trudne – Macierz/Matrix to w końcu zbiór tekstów. Oczywiście łączą się one pod wspólnym hasłem nowej, feministycznej, macierzyńskiej i niepatriarchalnej optyki myślenia o relacyjności w ramach uniwersytetu, jednak przyglądają się uczelni za pomocą przeróżnych szkieł. Przekrój krytycznych wypowiedzi książka porządkuje w segmentach – od systemowej analizy samej Almae Matris, przez skupienie na pozycji kobiety-akademiczki i kobiety-artystki w ramach (czy może raczej wobec) jej murów, aż do prezentacji wyjściowej dla całej publikacji interwencji w przestrzeni Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego.

W tym wielogłosie szczególnie silnie wybrzmiewa wspólny zarzut postawiony samej humanistyce i przynajmniej teoretycznie „oświeconemu” środowisku naukowemu. Dokładnie temu samemu, które od lat produkuje w swojej wieży z kości słoniowej teksty dekonstruujące, zaangażowane, krytyczne, jednocześnie replikując mechanizmy wykluczenia i opresji. Anna Chromik podkreśla wprost, że: „trudno we współczesnej polskiej akademii dostrzec wpływ zwrotu afektywnego na poziomie rozwiązań systemowych, narzędzi i dobrych praktyk w procesie dydaktycznym czy organizacji instytucji”.

Macierz/Matrix podejmuje więc próbę wyobrażenia nowej wspólnoty akademickiej. Przewodniczką w tym procesie jest Bracha L. Ettinger, której tekst niczym drogowskaz otwiera książkę. Tłumaczenie powstałego w 1994 roku tekstu Macierzyste spojrzenie (Matrixial gaze) autorstwa izraelskiej filozofki, malarki i psychoanalityczki, to niemal metodologiczny klucz do myślenia o nowym paradygmacie relacji i współ-bycia w uniwersytecie. Wypracowane na tej podstawie zderzenie patriarchalnej wizji uniwersytetu i opiekuńczej figury Almae Matris staje się podstawą do dalszej krytycznej pracy w Macierzy/Matrix.

To jednak nie sama teoria, a jej połączenie z praktycznymi działaniami umożliwia realną zmianę. I nie bez powodu w publikacji poza pogłębioną analizą odnajdziemy most łączący obie potrzeby: feministyczny artywizm. Niezależnie, czy dotyczy her-storii kobiet w szkolnictwie wyższym (Iwona Demko), nie-widzialności kobiet (Magdalena Mach), czy po prostu dyskryminacji (Joanna Tokarska-Bakir), przedstawione w książce praktyki artystyczne są przykładami sprawczości, dającej szczerą, choć bolesną nadzieję na zmianę. Oczywistym przykładem jest także tytułowy projekt Macierz/Matrix – wystawa-interwencja, uderzająca bezpośrednio w głęboko zakorzenioną męskocentryczność Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego. Akcja kolektywu kuratorskiego miała na celu nie tylko dekonstrukcję patriarchalnych schematów, ale również kolektywne „zhakowanie” przestrzeni muzeum i wykorzystanie jej do uzupełnienia wybrakowanej his-torycznej relacji.

Z perspektywy artystycznej równie ciekawe jest umieszczenie w książce trzech rozmów z artystkami „feministycznymi” – Jadwigą Sawicką, Katarzyną Kozyrą i Joanną Rajkowską. Ich różne, a jednak zaskakująco podobne głosy doskonale uzupełniają konteksty wypowiedzi akademiczek: własnego niedopasowania do opresji istniejących instytucji i struktur, nieocenionej roli relacji (w tym relacji więcej-niż-ludzkich), czy tak ważnej wrażliwości na spotykanych Innych.

Macierz/Matrix, red. A. Chromik, N. Giemza, K. Bojarska, seria „Wystawianie Teorii”, Wydawnictwo Uniwersytetu Jagiellońskiego, Kraków 2022.

I chociaż praktyki artystyczne stanowią niezwykle skuteczną formę zaangażowanego działania, to wydaje mi się, że w książce kluczowy jest właśnie aspekt kolektywności. Do tak potrzebnej zmiany akademii konieczny jest bowiem silny podmiot; podmiot silny jednak nie w toksycznie męski, indywidualny sposób, ale silny grupą, zbiorowością, kolektywem. Jako akademiczki, studenci, dydaktyczki i pracownicy potrzebujemy silnych sieci i empatycznej solidarności, które nie tylko rozproszą opresję systemu, ale pozwolą skutecznie działać wbrew niemu i lobbować o trwałą zmianę. W zbiorowości tkwi nadzieja na nową akademię: współczującą, łagodną, inkluzywną. Uniwersytet, który po prostu można nazwać domem. Po przeczytaniu Macierzy/Matrix myślę, że to właśnie w feministycznej kolektywności rodzi się szansa na zmianę uniwersytetu, na tworzenie trochę lepszego życia, lepszego świata. Parafrazując słowa Brachy L. Ettinger – XXI wiek musi być wiekiem kolektywności albo nie będzie go wcale.

Choć może zabrzmieć to jak frazes, to zarówno książka, jak i projekt kuratorski Macierz/Martix pokazują, że taka kolektywność jest możliwa, i to właśnie ona daje tak potrzebną sprawczość. Dzięki przedstawionym praktykom łatwo możemy dostrzec, że pewne ścieżki są już przetarte, a nam pozostaje działać dalej: krytycznie obserwować, angażować się i zmieniać uniwersytecką codzienność. W ten sposób autorkom, zgodnie z ich zapowiedzią (a może raczej ostrzeżeniem) udaje się wpuścić w mury uniwersytetu twórczego konia trojańskiego – wirus feministycznej zmiany.

Jakub Wydra

Jakub Wydra

Badacz, teoretyk, krytyk. Student MISH i absolwent zarządzania kulturą na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pisze o posthumanizmie w sztuce i naukach społecznych, szukając pomysłów na świat pozbawiony antropocentrycznego skrzywienia. Autor futurologicznego programu Pieśń przyszłości w Radiu Kapitał.