Tak to wygląda – dokumentacja wystawy Bartka Materki
Miejsce: Bunkier Sztuki, Kraków
Czas trwania: 02.02 – 18.04.2021
Kuratorka: Delfina Jałowik
W 2010 roku namalowałem kilka obrazów na podstawie przypadkowych zdjęć tłumu ludzi. Wówczas – jako dopełnienie wystawy – wydawały mi się wystarczające, zamknięte. Jednak z roku na rok powracała myśl o kontynuacji i rozwinięciu tematu, aż zdecydowałem się na to ubiegłej wiosny.
Moja decyzja zbiegła się z aktualnymi wydarzeniami – z natężeniem protestów społecznych, równolegle z rozszerzającą się epidemią oraz separacją i zamknięciem we własnym domu.
Przyjąłem pozycję obserwatora i chociaż niewiele mogłem zobaczyć z własnego okna, to jak większość z nas jestem internetowym podglądaczem. Gromadzę zdjęcia z relacji dotyczących kolejnych buntów, walki kobiet o swoje prawa, black lives matter przeciwko rasizmowi, ale też – wcześniej możliwych – koncertów, rozgrywek sportowych i wielu innych, często nieopisanych zgromadzeń. […]
Gdy początkowo pracowałem na małych formatach, fakt, że maluję ludzi, zaczął tracić na znaczeniu. Mogłem poczuć się jak przyrodnik – raz jak entomolog przed formikarium, innym razem jak ornitolog badający przez lunetę migracje szpaków, a jeszcze innym – jak mikrobiolog nad preparatami mikroskopowymi. […]
Tytuł nie jest przypadkowy. Ukradłem go z dziecięcego rysunku przedstawiającego dziewczynkę i jej brata porwanych przez kota z niespokojnego domu. Uważam, że dzieci posiadają najbardziej przenikliwe instrumenty do obserwacji, lepsze niż najlepszy mikroskop elektronowy.