Nr 8 zima 2023 dyplomy Barbara Iwańczyk

Praca dyplomowa Barbary Iwańczyk pt. Dom Alby

Autorka: Barbara Iwańczyk
Tytuł: Dom Alby
Praca dyplomowa na Wydziale Malarstwa
Promotor: dr hab. Monika Wanyura-Kurosad, prof. ASP
Recenzent: dr hab. Ryszard Melliwa, prof. ASP

↑ Zdjęcia/retusz: Angelika Iżykowska, kostiumy/scenografia: Barbara Iwańczyk,
na zdjęciu (od góry): Aleksandra Palikowska, Ania Lisia, Zofia Bąk, edytorial Dom Alby, 2022, fotografia cyfrowa (fragment)

Wstęp

Praca powstała na podstawie trzyaktowej sztuki teatralnej pt. Dom Bernardy Alby, napisanej przez Federico Garcię Lorkę w 1936 roku, a której publikacja miała miejsce dziewięć lat później, w 1945 roku.
Ryszard Melliwa (fragm. recenzji) ↵

Dom Bernardy Alby F. G. Lorki opowiada o miejscu, w którym całkowitą kontrolę sprawuje tytułowa bohaterka – matka. Kobieta ma pięć córek, wychowanych w izolacji i obarczonych piętnem ciągłego przestrzegania panujących w domu zasad. Rodzina, na której czele stoi tytułowa bohaterka, także nie wpisuje się w obraz idealnej wspólnoty. Relacje oparte są jedynie na jednostronnej komunikacji.

Tekst Lorki jest dla mnie ucieleśnieniem destrukcji i wewnętrznego rozpadu poszczególnych bohaterów. Pod pozornie niewinnymi wydarzeniami, które wydają się zupełnie naturalne, kryje się desperacja, strach, zazdrość. Podczas czytania Domu Bernardy Alby towarzyszył mi niepokój. Utwór czytałam wielokrotnie. Za każdym razem nie opuszczało mnie przytłaczające poczucie lęku i wrażenie, że coś jest nie tak, jak być powinno. Zależało mi na tym, aby właśnie te emocje przekazać i zawrzeć w pracy dyplomowej.

Kostiumy

Zdjęcia/retusz: Angelika Iżykowska, kostiumy/scenografia: Barbara Iwańczyk, na zdjęciu: Barbara Iwańczyk, edytorial Dom Alby, 2022, fotografia cyfrowa

W kostiumach, ze względu na wspomnianą w dramacie żałobę, dominuje czerń. Jedynym kolorystycznie odcinającym się elementem są białe kryzy – kołnierze z wyrysowanymi na nich pejzażami oraz białe wstążki, będące ich zwieńczeniem. Kołnierze pełnią tu nie tylko funkcję akcentu wizualnego. Mają przede wszystkim budzić skojarzenia z obrożą czy rodzajem kajdan, nakładanych w celu ograniczenia swobody i wolności noszącego.

Wszystkie siostry ubrane są zachowawczo. Zwracając szczególną uwagę na atmosferę panującą w ich domu, postanowiłam stworzyć kostiumy silnie kojarzące się ze szkolnymi mundurkami lub innego rodzaju sztywnym uniformem, zachowując przy tym jednak indywidualny charakter każdej z sióstr. W przypadku dziewcząt za inspiracje posłużyły mi różne kwiaty – róże, maki, tulipany, dalie i irysy.

Postanowiłam nie osadzać postaci kostiumowo w żadnym konkretnym okresie historycznym. Skupiłam się na wykreowaniu osobnego, niezależnego świata i realiów. Chciałam przenieść odbiorcę nie tyle do rzeczywistości, w której toczy się akcja dramatu, ile do mojej własnej przestrzeni. Uznałam, że może to być jedyna okazja ku temu, aby pozwolić sobie na częściowe odstąpienie od tego, co znajduje się w tekście. Doszłam do wniosku, że niewłaściwe byłoby niewykorzystanie potencjału całości utworu oraz ładunku emocjonalnego, który ze sobą niesie. Pozwalało to na większą swobodę w projektowaniu, ponieważ nie byłam ograniczona żadną konkretną epoką.

Scenografia

Moim celem było stworzenie namiastki domu bez sięgania po konkretne formy architektoniczne i możliwość importowania elementów scenografii w kontekst dowolnego otoczenia. Zdecydowałam, że zarówno film, jak i sesja zdjęciowa realizowane będą w plenerze. Chciałam nawiązać do jednego z głównych pomieszczeń, znajdujących się w większości domów. Kuchnia uchodzi za serce każdego domostwa. Jest miejscem, w którym podczas wspólnego posiłku gromadzi się cała rodzina. Usiłując przenieść atmosferę tego pomieszczenia na zewnątrz, na łące umieściłam stół oraz sześć krzeseł. Tym sposobem powstała aranżacja, która budzi bezpośrednie skojarzenia z domową jadalnią.

Pre-produkcja

Przygotowania do sesji zdjęciowej rozpoczęłam od stworzenia projektów kostiumów. Wykonałam serię monochromatycznych szkiców, bazując przy tym na obrazach, które od dawna miałam w głowie oraz na wcześniej stworzonych mood-boardach.

Kolejnym krokiem było wybranie lokacji oraz wykonanie dokumentacji scenograficznej zastanych miejsc. Ostatecznie cały projekt zdecydowałam się zrealizować w swoich rodzinnych stronach, w niewielkiej wsi na Dolnym Śląsku. W wybranej przestrzeni podjęłam próbę aranżacji otoczenia o potencjalnym ładunku emocjonalno-skojarzeniowym, związanym z pojęciem domu. Istotny był właściwy dobór wprowadzonych rekwizytów (mebli) i jego adekwatność do zakładanego wrażenia.

↑ Zdjęcia/retusz: Angelika Iżykowska, kostiumy/scenografia: Barbara Iwańczyk,
na zdjęciu (od lewej): Karolina Stankowska, Ania Lisia, Dominika Budzianowska, Zofia Bąk, Aleksandra Palikowska, edytorial Dom Alby, 2022, fotografia cyfrowa

Post-produkcja

Ważną kwestią było zawarcie w sesji zarówno pojedynczych, indywidualnych ujęć każdej z modelek, jak i zadbanie o różnorakie kompozycje grupowe. Zarówno jedno, jak i drugie założenie udało się zrealizować w pełni. Przed wykonywaniem zdjęć, wraz z fotografką sporządziłyśmy dokumentację okolicy, ze szczególnym uwzględnieniem miejsc, które wykorzystane zostały do sesji. Do każdego z kostiumów podeszłyśmy inaczej. Było to zależne od sposobu pracy z daną modelką, właściwościami i możliwościami każdego ze strojów oraz miejscem, w którym zostały umieszczone. Indywidualne podejście pozwoliło nam na ukazanie różnorodności, przy jednoczesnym zachowaniu spójnego charakteru sesji.

Zdjęcia/retusz: Angelika Iżykowska, kostiumy/scenografia: Barbara Iwańczyk, edytorial Dom Alby, 2022, fotografia cyfrowa

Zdjęcia/retusz: Angelika Iżykowska, kostiumy/scenografia: Barbara Iwańczyk, na zdjęciu: Zofia Bąk, Dominika Budzianowska, Ania Lisia, Karolina Stankowska, Aleksandra Palikowska, edytorial Dom Alby, 2022, fotografia cyfrowa

Podsumowanie

F.G. Lorca to jeden z najwybitniejszych przedstawicieli literatury hiszpańskiej XX wieku. W swoim najsłynniejszym dramacie przedstawił studium relacji rodzinnych, ponadczasowy wgląd w człowieka – jego tęsknoty, marzenia, bóle i rozterki. Sztuka ta była wielokrotnie wystawiana w Polsce, zarówno w teatrach dramatycznych od 1949 roku, Teatrze Telewizji w 1973 roku oraz ekranizowana w Hiszpanii (w 1987 roku) i Wielkiej Brytanii (w 1991 roku).
Ryszard Melliwa (fragm. recenzji) ↵

Cały projekt dyplomowy postanowiłam oprzeć na emocjach, skupiając się zarówno na tych, które towarzyszyły mi podczas czytania wybranego przez mnie dramatu, jak i tych, których doświadczam na co dzień. Wybór Domu Bernardy Alby F.G. Lorki okazał się trafiony. Utwór idealnie wpisał się w moją wizję stworzenia nostalgicznego i przepełnionego niepokojem świata.

Zdjęcia/retusz: Angelika Iżykowska, kostiumy/scenografia: Barbara Iwańczyk, na zdjęciu (od góry): Karolina Stankowska, Aleksandra Palikowska, Ania Lisia, Zofia Bąk, Dominika Budzianowska, edytorial Dom Alby, 2022, fotografia cyfrowa

Zespół:
Kostiumy/scenografia: Barbara Iwańczyk
Zdjęcia/retusz: Angelika Iżykowska
Makijaż/fryzury: Ewa Zywert
Modelki: Dominika Budzianowska, Zofia Bąk, Ania Lisia
Aleksandra Palikowska (Spot Management)
Karolina Stankowska (Spot Management)

Barbara Iwańczyk

Barbara Iwańczyk

Urodzona w 1997 roku. Ukończyła Zespół Szkół Plastycznych im. S. Kopystyńskiego we Wrocławiu. W 2022 roku obroniła dyplom na krakowskiej Akademii Sztuk Pięknych. W swojej twórczości najczęściej podejmuje motyw szeroko pojętego pejzażu, zazwyczaj mocno uproszczonego i widzianego przez pryzmat własnych doświadczeń i zmysłów. Interesuje ją motyw destrukcji oraz proces stopniowego wyniszczenia.