Aktualności kronika Tomasz Nowak

Konrad Oleksiak, ฅฅ꒰˶UwU˶꒱ฅ෴”~, wystawa w Galerii Jak Zapomnieć

Miejsce: Galeria Jak Zapomnieć, Kraków
Czas: 8.10 – 25.11.2022
Kurator: Tomasz Nowak

kobieta↑ Widok wystawy Konrada Oleksiaka, Galeria Jak Zapomnieć, fot. Michał Maliński

Tworząc swoje obrazy, Konrad Oleksiak ukazuje w nich wpływ trzech rzeczywistości, które stara się połączyć w spójną całość. Składające się na nie elementy pochodzą z różnych światów, w które jest zaangażowany. Pierwszy to realna rzeczywistość, w ktorej głównym nurtem są relacje. Zazwyczaj skupia się na osobach mu bliskich. Idee, które najczęściej ilustruje, to niuanse życia codziennego. Bezsensowne zdanie usłyszane od innej osoby może być tak pociągające, że otrzymuje na obrazie swój własny znak. Drugim ważnym światem, który bezpośrednio wpływa na jego obrazy, jest rzeczywistość metafizyczna. Inspiruje się głównie snami, doświadczeniami energetycznymi, podświadomością, przeczuciami, lękami i intuicją. Sny odegrały w jego życiu niezwykle ważną rolę, co w dużej mierze przełożyło się na jego obrazy. Uważa, że bycie we śnie to doświadczenie drugiego życia. Świat trzeci, który wpływa na artystę, to świat wirtualny. Żyje w tej rzeczywistości codziennie godzinami, od czasu swojego świadomego dzieciństwa. Był okres w jego życiu, kiedy świat wirtualny był dla niego najważniejszy i poświęcał mu zarówno dzień, jak i noc. Przerwy na czynności codzienne, takie jak jedzenie czy uczęszczanie do szkoły, sprowadzały się do wyczekiwania na upragniony powrót do rzeczywistości wirtualnej. Wyrywany przymusem obowiązków, potrzeb fizjologicznych, znajdował się nadal w świecie cyfrowym, poprzez nieustanne myślenie o powrocie do niego i możliwość kontynuowania przygody. Wystawie towarzyszy cytat z książki Unicestwienie Jeffa VanderMeera:

„W każdym razie, jeśli ma inteligencję, ta inteligencja bardzo różni się od naszej. Tworzy z ekosystemu nowy świat obejmujący zupełnie inne procesy i cele – świat, który działa za pośrednictwem wyjątkowych aktów odzwierciedlania, pozostaje w ukryciu na wiele różnych sposobów i ani na chwilę nie poddaje fundamentów swojej inności, gdyż staje się tym, co napotyka”.

(Jeff VanderMeer, Unicestwienie, tłumaczenie Anna Gralak)