Nr 8 zima 2023 kronika Małgorzata Widomska

Inne Towarzystwo

Inne Towarzystwo to cztery artystki: Agata Groszek, Monika Mamzeta, Katarzyna Sobczuk i Małgorzata Widomska,
i dwóch artystów: Wojciech Gilewicz i Bartosz Kokosiński.

↑ Widok wystawy, Bartosz Kokosiński, Konrad Maciejewicz, Lśnienia, Inne Towarzystwo, fot. Adam Gut

Na kolektyw IT można spojrzeć z różnych perspektyw. Z jednej strony, to grupa niezależnych artystów wypowiadających się za pomocą odmiennych środków wyrazu i będących w różnym momencie życia. Z drugiej, to grono przyjaciół, które obiecało sobie w miarę możliwości obecność na swoich pogrzebach i nie jest bez znaczenia, że grupa zawiązała się zaraz po pandemii koronawirusa, w dniu agresji Rosji na Ukrainę.

Pierwszym programem IT były wspólne wycieczki i rozmowy z twórcami w ich pracowniach lub mieszkaniach. Szczególnie interesujące okazały się środowiska skupione w aglomeracjach innych niż warszawska. Trzeba włożyć wysiłek, aby zsynchronizować dojazd, wizytę sześciu osób. Podobnie artysta, odpowiadając na wyrażoną koleżeńską ciekawość, zapraszając do prywatnej przestrzeni grupę w większości przypadków nieznanych mu ludzi, podejmuje trud i nie zakłada złych intencji. Takim spotkaniom zawsze towarzyszy kredyt zaufania i świadomość, że patrzymy zarówno na prace, które dostarczają już satysfakcji, jak i na te w procesie, w których nieujawniony potencjał dopiero się przebija przez opór warsztatu. To dobrze, bo dla praktyków sprawy warsztatu bywają bardzo interesujące i mówią nie mniej niż założenia teoretyczne. Wyjątkowość i prywatność tej sytuacji potęguje w jej uczestnikach otwartość poznawczą.

Relacje na Instagramie (@innetowarzystwo), wraz z rosnącą popularnością profilu, miały być rodzajem promocji i podziękowania artystom za przyjęcie nas w pracowni. Mimowolnie stały się kroniką bardzo zróżnicowanego świata, który okazuje się rzeczywistym, dużo bogatszym niż aklamowane, polem sztuki. To doświadczenie potwierdza, że mamy w Polsce wielu świetnych twórców w każdym wieku, z pomysłem i energią do działania. Niestety, świat sztuki wydaje się nieufny, zachowawczy, niezdrowo konkurujący, a liczba miejsc, gdzie można wystawić swoje prace, maleje.

Lokal przy Puławskiej w Warszawie, w którym od czerwca 2022 roku działa IT, jest cudownie przedłużającą się przygodą. Pozwolił członkom grupy nie tylko sprawdzić się w roli kuratorów, ale też przejąć inicjatywę, zaproponować inny, bardziej solidarny model działania. Przy wyrównanym zaangażowaniu sześciu osób, których kompetencje dobrze się uzupełniają, kolektyw w ciągu pół roku zorganizował cztery uczciwie przygotowane wystawy, które konsekwentnie poszerzały grono uczestników. Jest w tym niewymuszona dynamika, co cieszy, bo w ten sam niewymuszony sposób towarzystwo zatacza coraz szersze kręgi.

Według kryteriów „art worldu” członkowie IT nie są już młodzi, obserwowali różne etapy adaptacji kapitalistycznych praktyk do świata sztuki. Rozpoznają skutki transformacji, siłę narracji i licznych kompromisów. Zakładając, że każdy z nich potrafi wskazać kilku wybitnych artystów nieobecnych w obiegu sztuki, kolektyw IT skierował się również ku obrzeżom ustrukturyzowanych propozycji wystawienniczych. Przykładem współpracy w środowisku oddolnych inicjatyw artystycznych jest zeszłoroczny FRINGE WARSZAWA. W czasie trwania WGW kilka niskobudżetowych galerii (Curie City/Warsaw Bauhaus, Inne Towarzystwo, Lele Art Space, marszałkowska/18, o/b/c/y artist run space, pop-up Koszykowa 35, Przyszła Niedoszła, Stroboskop) wpadło na pomysł zrzeszenia się w celu przyciągnięcia odbiorców stołecznego święta sztuki do własnych propozycji.

Drobny sukces sprowokował poważne zarzuty. IT nie uważa, że jest towarzystwem wzajemnej adoracji. IT generalnie adoruje i docenia artystów: dziękuje im za ciężką pracę, za to, że – mimo skrajnie nieprzyjaznych warunków – pozostają aktywni na polu sztuki, nawet w roli uważnego odbiorcy. Różnego rodzaju działania Innego Towarzystwa akcentują rolę wsparcia i samopomocy, jaką mogą sobie artyści wzajemnie dać, również w formie konstruktywnej krytyki.

Najważniejszym rysem IT są wspólne wycieczki, skłonność do przełamywania nudy, szukanie interakcji oraz ciekawskie, czasem meczące pytania, a więc powrót w epoce postkrytycznej do figury dziecka, która prawdopodobnie zapewnia wieczną młodość… Z drugiej strony, w dalszej perspektywie – obok licznych wymian, plenerów i rezydencji – IT rozmyśla nad Artystycznym Domem Starców.

Inne Towarzystwo

https://www.instagram.com/innetowarzystwo/

W listopadzie odwiedziłam Wojciecha Gilewicza. Potem Wojciech przyszedł z rewizytą, przyprowadzając Bartosza Kokosińskiego i Monikę Mamzetę. To miało być czwartkowe spotkanie w mojej pracowni przy tłustym pączku, ale zakręt dziejów, na który zostaliśmy wrzuceni 24 lutego 2022 roku sprawił, że mówiliśmy o sztuce na poważnie i bardzo szczerze. Chyba wszyscy poczuliśmy, że taka relacja jest wartością, niesie ze sobą potencjał przygody i obietnicę odkryć. Postanowiliśmy zapraszać się do pracowni artystów, których jesteśmy ciekawi. Tak właściwie powstało Inne Towarzystwo, chociaż jeszcze nie miało pełnego składu i nazwy… Ta przyszła wraz z pierwszą zaplanowaną wizytą w domu Kasi Sobczuk. Byliśmy tam już wszyscy: ja, Wojtek Gilewicz, Monika Mamzeta, Bartosz Kokosiński, Agata Groszek i Kasia Sobczuk. Troje z nas miało dość nieprzyjemne doświadczenia z „jakimś” towarzystwem, więc postanowiliśmy, że to będzie „inne”.


Małgorzata Widomska

———————————————

Z RODZINĄ

11–24.06.2022, Puławska 43/7, Warszawa
Artyści biorący udział: Wojciech Gilewicz, Agata Groszek, Bartosz Kokosiński, Monika Mamzeta, Katarzyna Sobczuk, Małgorzata Widomska

Inne Towarzystwo nie posiada założeń programowych. Różne mamy postawy twórcze i życiowe oraz różne charaktery. Towarzystwo jest dzieckiem swojego czasu – po koronawirusie – w którym powstaje więcej podobnych, oddolnych i niezinstytucjonalizowanych inicjatyw. Pandemiczne wstrzymanie obiegu galeryjnego było niezwykle trudnym doświadczeniem, jednak prawdziwie formująca i weryfikująca nasze wyobrażenia okazała się długotrwała izolacja. Wielu z nas ze zdumieniem zauważyło, że są w mniejszym stopniu niż myśleli: cyber-artystami, social-medialnymi znajomymi oraz introwertykami. Wojna w Ukrainie tylko przyspieszyła realizację nowych intuicji w świecie. W tej przebudzonej perspektywie docenione zostają spotkania, dialog i wymiana energii. Sytuacje, za którymi tęsknimy, mogą zaistnieć tylko w polu sztuki, które jest naturalną przestrzenią zwierzeń, dzięki czemu mamy szansę znaleźć się bliżej prawdy ludzkiej i artystycznej. Skala naszych działań jest kameralna. Wchodzimy do pracowni, patrzymy na sztukę i zadajemy pytania. Rozmawiamy. Jemy pączki. Spędzamy razem czas. Poprzez te wizyty, zamiast sieci, chcielibyśmy budować więzi.
W mieszkaniu przy Puławskiej, które stwarza potencjał kolejnego spotkania, po raz pierwszy zaprezentujemy prace naszego pełnego grona. W sześciu odsłonach postaramy się wywołać fenomen rodziny ­ motyw, który zdominował zarówno osobistą, jak i społeczną refleksję ostatniego czasu.

Małgorzata Widomska

Jest coś fascynującego w tym, że grupa nieznanych sobie wcześniej, niemłodych ludzi zaczyna ze sobą gdzieś chodzić i coś robić zupełnie bez powodu. Nie mają ze sobą nic wspólnego, a tylko stan świata i artysty sprawia, że stać ich na taką ekstrawagancję. „Pandemia, wojna, social media” – nie dajcie się temu zwieść. „Dialog”, „rozmowa” – to też rzadko się ludziom udaje, a wśród artystów jest to wieczna i niejasna gra sympatii i politowania, które się wzajemnie twórczo uzupełniają. Tworzą się dziwne mieszaniny: podziwu i współczucia jednocześnie, sympatii i zakłopotania, aż wszyscy sobie uświadamiamy, że należymy do zupy pierwotnej sztuki.
Na pierwszej wystawie zajmujemy się tematem rodziny, jak – w pewnym sensie – wszyscy teraz. Nieuchronny i oczywisty proces rozszczelniania więzi rodzinnych sprawia, że sprawdzamy, czy jest czego żałować. Widok swojego dziecka jest dla rodzica zawsze pięknym widokiem – patrzy na swoje DNA. Jest też okrucieństwo odpowiedzi ojca (Nagga z Końcówki) na pytanie syna: dlaczego mnie spłodziłeś? „Nie wiedziałem, że to będziesz ty”.
Gdzieś na tej osi rozgrywa się nasza rodzinna codzienność.

Mamy prace i miejsce – zapraszamy.


Katarzyna Sobczuk

————————————————————–

LŚNIENIA

Wystawa Bartosza Kokosińskiego i Konrada Maciejewicza

1–16.07.2022
ul.
Puławska 43/7, Warszawa

JESTEM W MIESZKANIU
ROZPAKOWAŁEM PRACE
PATRZĄ SIĘ, ROZGLĄDAJĄ
PO POKOJACH

WSZYSTKIE BYŁY
WYNAJMOWANE NA TERAPIE?
Z JEDNEGO ZROBIMY
MAGAZYN

DO JUTRA

———————————————

ZBIORY (29.08 – 16.10.2022, Puławska 43/7

Artyści, którzy wzięli udzial w wystawie:
Michał Bugalski, Maryam Edalat, Wojciech Gilewicz, Agata Groszek, Justyna Koeke, Bartosz Kokosiński, Karsten Konrad, Monika Mamzeta, Bianka Rolando, Maciej Sieńczyk, Katarzyna Sobczuk, Aga Szreder, Monika Waraxa, Małgorzata Widomska

Wystawa Zbiory jest wynikiem współpracy artystów i artystek Innego Towarzystwa z innymi artystkami i artystami, opartej na zasadzie inspiracji, fascynacji lub zguby. Nasza wspólna praca przybrała formy wymiany, dialogu, inkorporacji czyjejś pracy lub namalowania obrazów innego artysty, zamiast swoich własnych.
O czym jest wystawa Zbiory?
O tym, co nam może dać epifania innego artysty (Małgosia Widomska, Bianka Rolando, Michał Bugalski).
O paradoksach kobiecej siły (Agata Groszek, Monika Waraxa, Justyna Koeke).
O skromności lub bogactwie w rupieciarni świata (Bartosz Kokosiński, Karsten Konrad).
O seksie i żywiole wody (Monika Mamzeta, Aga Szreder).
O tym, że pewna artystka nigdy tu nie przyjedzie, nigdy nie zobaczycie jej obrazów (Wojciech Gilewicz, Maryam Edalat).
O daremności rozmów o sztuce (Katarzyna Sobczuk, Maciej Sieńczyk).

Katarzyna Sobczuk

——————————————–

100/300/500 WYSTAWA NA SPRZEDAŻ

Poprosiliśmy grupę artystów o wybór, opis oraz wycenę kilku obiektów przy pomocy specjalnej metryki pracy, która ułatwi refleksję nad ceną i wartością dzieła sztuki. Spodziewamy się, że każdy uczestnik wystawy znajdzie wśród swoich prac takie, które jest gotów sprzedać odpowiednio za: 100, 300 lub 500 złotych (z czego 10% od każdej sprzedaży pobierzemy jako koszty eksploatacyjne lokalu).
Zaproszeni artyści mogą zaproponować dzieła sztuki, rękodzieło, obiekty ready-made albo coś innego, nawet znalezionego, w czym dostrzegają wartość, którą powinni przybliżyć odbiorcy w „metryce pracy”.
Wydarzenie to będzie nie tylko okazją do spotkania, sprzedaży swoich prac lub pozyskania prac innych artystów, ale też próbą zainicjowania rozmowy o ekonomii sztuki.
W nieprzypadkowym, przedświątecznym okresie chcemy zastanowić się nad różnymi strategiami przetrwania. Kryzys gospodarczy, rosnące koszty utrzymania i życia każą nam myśleć o odbiorcach i artystach, o wymuszonych multiprofesjach i ich wpływie na naszą twórczość, o kosztach i zyskach tworzenia, o przecenianiu lub niedocenianiu sztuki, o relacji ceny do wartości, o niespodziankach.

Agata Groszek, Małgorzata Widomska

Małgorzata Widomska

Małgorzata Widomska

Zajmuje się malarstwem, instalacją malarską, rysunkiem i pisaniem. Współzałożycielka kolektywu Inne Towarzystwo. Ukończyła malarstwo w ASP w Gdańsku. W 2013 roku uzyskała tytuł doktora sztuki w krakowskiej ASP. Współpracuje z Instytutem Edukacji Artystycznej w APS w Warszawie, gdzie prowadziła zajęcia w pracowniach rysunku, malarstwa oraz wykłady monograficzne. Uczy podstaw sztuki w LO im. Sobieskiego. Żyje i pracuje w Warszawie.