Bogusław Bachorczyk i Holger Becker, Między ścianami, w których miało się sny, wystawa w Galerii Domu Norymberskiego
Miejsce: Galeria Domu Norymberskiego, Kraków
Czas: 22.06 – 14.07.2023
Kuratorka: Anna Batko
Widok wystawy, Bogusław Bachorczyk i Holger Becker, „Między ścianami, w których miało się sny”, Galeria Domu Norymberskiego w Krakowie
Fotografie i stare gazety. Wydarte i pożółkłe strony. Trochę bibelotów, śmieci i rzeczy, których przeznaczenia nikt nie pamięta. Rekwizyty zamiast aktorów i aktorek. Nożyczki i odgłos dartego papieru. Czas i przestrzeń. Kolaż to sklejenie świata. Na nowo i inaczej. Wyrwane z kontekstu cytaty i fragmenty, tworząc jedną rzeczywistość, w tym samym momencie drugą znaczą czarną dziurą. – Brakiem, który zieje pustką. Pięć centymetrów w dół, dwa metry w lewo. Oczy na wysokości oczu. Wnętrze to materia halucynacyjnych maskarad i tani teatrzyk, w którym główne role grają lęki, afekty i obijające się o ściany echo. Gilles Deleuze, badając teorię monad Leibniza pisał, że wszystkie rzeczywistości istnieją równocześnie. W jednej Cezar przekracza Rubikon i wydarzają się okropne rzeczy. W tej drugiej nigdy mu się to nie udaje i dzieją się inne, równie straszne historie.
Między ścianami, w których miało się sny to monolog zmęczonych i straumatyzowanych wnętrzności, które opowiadają o tym, co działo i dzieje się w środku, jakimi korytarzami wędrują i w jakich pokojach śpią i z czyjego kubeczka piją. O tym, co może kryć się za zamkniętymi drzwiami i jak u Dickinson, nie o tym, co jest nawiedzone, ale o tych i o tym, co nieustannie nas nawiedza. To podróż w głąb jaźni, historia niepokojów rozpisana na scenografię mieszczańskiego mieszkania i szeptana opowieść o niepewności postkapitalistycznych społeczeństw. Niepewności, która każe nam snuć najczarniejsze scenariusze. Gdzieś tam jest świat, gdzie one wszystkie się ziszczą. O ile już się to nie dzieje.
Na wystawie pokazane zostaną kolaże Holgera Beckera oraz obiekty i instalacje Bogusława Bachorczyka. W czasie wernisażu towarzyszył im będzie Dom, surrealistyczna animacja z 1958 roku w reżyserii Waleriana Borowczyka i Jana Lenicy. Tytuł wystawy – odnoszący się do oswojonych wnętrz, ale też nawarstwiających się światów – zapożyczony został z Tajnych dzienników Mirona Białoszewskiego.